Misja specjalna Pani redaktor.Na każdego przychodzi pora. Magda, niepokonana podróżniczka postanowiła na własnej skórze sprawdzić jak to jest przejść przez mękę kursów i egzaminów na prawo jazdy. Sprawdźcie jak będzie sobie radzić. |
Teoria czyli filmiki i historyjki.Formalności załatwione, na kurs jestem zapisana. Przede mną najgorsza część całej zabawy, czyli godziny spędzone na powtarzaniu tego, co już wiem. Mam nadzieję, że uda mi się nie zasnąć. Trzyma mnie myśl o wietrze we włosach. |
Coś dla mnie, czyli buty i ciuchy.Po tonach formalności i niewyobrażalnej nudzie na wykładach z teorii nadszedł czas na coś specjalnie dla mnie. Dzisiaj mam nadzieję dowiedzieć się jak wybrać kask, buty i ciuchy. Czyli coś, co dla kobiet ma bardzo duże znaczenie. |
Bez publiki ratuję fantomowi życie.Po wielu godzinach wykładów z zasad ruchu drogowego przyszedł czas na rozwinięcie tematu bezpieczeństwa. Coś czego na drodze zwykle się boimy: co robić jeśli jesteśmy świadkami wypadku? Magda ćwiczy pierwszą pomoc na drodze. |
Jej pierwszy raz.W końcu nadchodzi czas pierwszej jazdy. Jestem strasznie podekscytowana i przerażona. Zapakowana w strój motocyklowy z kaskiem w ręce zjawiam się na placu manewrowym o wyznaczonej godzinie. Jest plus 3, ale jakoś strasznie mi gorąco. |
Slalom ósemka i tajna piosenka.Od rana nie mogę usiedzieć. Po południu mam drugie jazdy. Trochę się obawiam, ale też zżera mnie ciekawość co dzisiaj mnie spotka. Czy dzisiaj uda się wreszcie dosiąść pięknego czarnego Gladiusa? No nic, zobaczymy. |
Najpierw technika, potem moc.Gladius stoi i bezczelnie kusi mnie swoją dynamiczną sylwetką. Zagryzam wargi kolejny raz dosiadając dychawicznego Trickera. Bożena jednak jest nieugięta - najpierw technika, potem moc. No coż, rzeczywiście ma rację. |
Suzuki Gladius i pierwsza gleba.Moje modlitwy zostały wysłuchane. Tym razem zamiast namiastki motocykla dane mi jest wreszcie dosiąść prawdziwej bestii: Suzuki Gladiusa. Brzmienie V-twina i rozkoszne wibracje są prawdziwą nagrodą za trudy szkolenia. |
Szybki slalom i biodra w ruch.Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jeździłam Trickerem tęsknie spoglądając na Gladiusa, a teraz nie mogę się doczekać żeby wyjechać nim do miasta. Najpierw muszę jednak bezbłędnie panować nad motocyklem. A zatem – znowu plac. |
Szalona prędkość 50 km/hTo już ostatnie chwile Magdy na placu manewrowym. Ilość elementów do przećwiczenia i stopień ich skomplikowania jest spory, ale z czasem można nauczyć się wszystkiego. Ważny jest także dobry instruktor. Taki, który pokaże co poprawić. |
Odważnie w miejską dżunglęDość placu! – powiedziała Magda, a my także odetchnęliśmy z ulgą. Czas na prawdziwy chrzest bojowy i jazdę w gęstym ruchu miejskim. Magda jest nieustraszona, więc z pewnością da sobie radę. Tylko czy instruktorka wytrzyma… |
Elka w wielkim mieścieGęsty ruch, tysiące szczegółów, na które trzeba uważać i realne zagrożenia. Oto z czym musi mierzyć się Magda podczas jazdy w mieście. Z wielu opresji ratuje spokojny i opanowany głos instruktorki w interkomie. |
Pierwsza próba ogniaPo nudnej teorii i trochę stresującej praktyce na placu manewrowym i w mieście nadszedł czas na egzamin wewnętrzny. Choć nasza redaktor Magda jest cała w stresie liczymy, że wszystko pójdzie gładko. |
Mętlik czyli pierwsze egzaminyGodziny jazd, ślęczenia nad przepisami i doskonalenia precyzyjnych manewrów na placu mogą wreszcie się przydać – Magda podchodzi do egzaminu. Zaczyna od teorii co – jak się okaże – wcale nie jest tak proste jak się wydaje. |
Stres egzaminu i nagrodaDziś ostatni odcinek naszego cyklu „Magda robi prawko”. Magda zmierzy się z egzaminem praktycznym – nie bez problemów. Przez kilka miesięcy nasza redaktor dzielnie walczyła o upragniony dokument. Czy się udało? Sprawdźcie. |